Chociaż mafia w opinii społecznej uchodzi za typowo męską organizację, to jednak były kobiety, które odgrywały w niej znaczącą rolę. I tu powinniśmy pewnie zacząć od światowych przykładów, bo tam kobiet strzelających w gangsterskich porachunkach czy kierujących organizacjami przestępczymi jest jednak znacznie więcej, ale na początku pochylmy się nad sprawami bliższymi naszemu była jedna z najgłośniejszych zbrodni w Polsce po 2000 roku. Na zlecenie mafijnego bossa "Baraniny" został zamordowany były minister sportu Jacek Dębski. Na cel tzw. cyngla wystawiła go Halina G., zwana Inką. Piękna, inteligentna, wzbudzała zainteresowanie nawet na sali sądowej. W każdym razie dziennikarze śledzący jej proces podkreślali, że była kobietą, która mogła patologicznej rodziny mieszkającej w Otwocku (niektórzy mówią, że w Radości) wyrwał ją Adam Sz., średniej rangi warszawski gangster. "Inka" była w nim ponoć szaleńczo zakochana, ale kiedy zwęglone ciało mężczyzny znaleziono w lesie, nie wróciła w żałobie do domu, ugrzęzła z przestępczym świecie. Pracowała jako sekretarka, uczyła się języków obcych, wreszcie poznała Jerome'a B., przedstawiciela handlowego francuskiego koncernu. Oczarowała cudzoziemca. Odrzuciła jednak jego oświadczyny, ponoć w obawie przed Jeremiaszem Barańskim, pseudonim Baranina, bossem polskiej mafii w Wiedniu. To on "opiekował" się "Inką", która została rezydentką "Baraniny" w Warszawie. Załatwiała jego interesy, zbierała informacje, poznawała odpowiednich ludzi, w tym Jacka Dębskiego. Ten nazywał ją "miastową panną", albo "dziewczyną mafii". "Inka" na polecenie szefa śledziła, z kim spotyka się były minister sportu, jakie prowadzi biznesy. Spędziła z Dębskim i jego znajomymi noc z 11 na 12 kwietnia w warszawskiej restauracji Casa Nostra. W trakcie imprezy zadzwonił do niej telefon. Dzwonił "Baranina". Halina G. zaraz potem wyszła razem z Dębskim na zewnątrz. Padły strzały. Po morderstwie "Inka" sama zjawiała się na policji w towarzystwie prawnika. Sypnęła "Baraninę" i jego killera "Saszę", bo to on strzelał do Jacka Dębskiego. W zamian za współpracę ze śledczymi dostała niższy wyrok. W trakcie ośmiu lat odsiadki pracowała w magazynie żywności i bibliotece, sporo czytała. Kiedy wychodziła na wolność, przed bramą więzienia czekał na nią Jerome B., z którym wzięła ślub za kratami. Oboje wyjechali. Austriackie służby objęły ją programem ochrony świadka specjalnego. Oznacza to, że "Inka" miała prawo do zmiany wyglądu, nazwiska, mogła wybrać sobie miejsce, w którym chciałaby zamieszkać. Tak naprawdę może być wszędzie."Inka" do dziś wzbudza emocje. Jedni mówią, że jest wyrachowana, potrafi manipulować ludźmi, inni - że była tylko narzędziem w rękach prawdziwych bandziorów. Jerzy Jachowicz, wtedy dziennikarz śledczy "Dziennika", jako jeden z nielicznych spotkał się z nią w areszcie. - Ma pani wyrzuty sumienia? - zapytał. - Nie mam - odpowiedziała "Inka". - Nie mogę mieć wyrzutów, skoro nie miałam z tym nic wspólnego - Doyle, zainspirowany sprawą zabójstwa byłego ministra i samej Haliny G., nakręcił "Izolatora". Rolę "dziewczyny mafii" zagrała Anna Przybylska, w rolę jej "opiekuna" wcielił się Jan kobiety, o których pisały media, a które pojawiają się w kontekście mafii czy gangsterskich porachunków, to najczęściej żony, narzeczone czy kochanki samych Monice Zielińskiej, żonie Andrzeja Zielińskiego, pseud. Słowik, jednego z szefów mafii pruszkowskiej, pisał swego czasu Jerzy Jachowicz, a pisał tak: "Zawsze starała się być elegancka, ale dopiero związek z Andrzejem Zielińskim umożliwił jej korzystanie z najdroższych strojów i kosmetyków. Przez blisko 10 lat małżeństwa używała francuskiej wody Angel firmy Thierry Mugler. Na wszelkie uroczyste wyjścia zakładała kostiumy i sukienki wyłącznie firmy Gai Mattiolo. Pijąc calvadosa, lubiła trzymać w ustach drogie kubańskie cygaretki. Jej mocną stroną zawsze były nogi. Toteż wciąż nosi, jak w czasach młodości, minispódniczki". Zrobiło się o niej głośno, kiedy media informowały o jej zatrzymaniu przez CBA. Zielińska miała pośredniczyć w skorumpowaniu wysokiego rangą wojskowego lekarza, aby wystawił fałszywe zaświadczenie lekarskie umożliwiające "Słowikowi" wyjście z więzienia. Ale to już przeszłość. Potem żyła z młodszym o kilkanaście lat Vadimem S., rosyjskim gangsterem związanym z gangiem żoliborsko-mokotowskim. Facet miał duże pieniądze, Zielińska mówiła o nim "biznesmen", nigdy też specjalnie nie ukrywała, że "biedacy" jej nie jak pisała Ewa Ornacka, niektóre kobiety związane ze światem przestępczym przejęły interesy swoich partnerów. Tak było z Ewą, żoną nieżyjącego już Wiesława Niewiadomskiego, zastrzelonego w 1998 r., oraz Ludmiłą, żoną Sylwestra Olejnika ze szczecińskiego gangu "Oczka", które zajęły miejsce mężów w przestępczych kolei Jolanta, żona Henryka Niewiadomskiego, pseudonim Dziad, nigdy nie chciała nic wiedzieć o interesach męża. Opiekowała się wnukami, doglądała gołębi, które od lat hodował "Dziad", była lubiana i szanowana przez sąsiadów. Zajmowały ją dom, rodzina i zwierzęta, które biegały po i dobrze, bo wiele kobiet mafii - kochanek czy narzeczonych gangsterów, które za bardzo afiszowały się swoim życiem w przepychu i luksusie - ginęło, najczęściej jako niewygodni świadkowie mafijnych panie w męskim świecie zbrodni i ciemnych interesów obecne są nie tylko w naszym kraju. Barwne życiorysy kobiecych postaci we włoskich grupach przestępczych opisuje Clare Longrigg w wydanej w 2004 roku książce "Bez zadawania pytań: Sekretne życie kobiet w mafii".Zdaniem Longrigg w przestępcze role wchodziły te kobiety, które były albo ambitne, albo nie chciały się dać zamknąć w kuchni jako gospodynie domowe. Czasami okoliczności życiowe "pomagały" im wejść na przestępczą drogę. Pupetta "Laleczka" Maresca, młodziutka żona bossa mafii neapolitańskiej, została wdową zaledwie dwa miesiące po ślubie w 1955 roku. W desperacji wzięła pistolet, wyszła na ulicę i w biały dzień zastrzeliła mężczyznę, który zabił jej męża. Czterdzieści lat później Betty Loren-Maltese, burmistrz dzielnicy Chicago Cicero, wraz z bossem lokalnej mafii ukradła 12 mln dol. z funduszy ubezpieczeniowych dzielnicy. Obie kobiety były bezwzględne, ale też niezwykle atrakcyjne. Promieniowały wręcz swą kobiecością: Maresca - delikatna, modnie ubrana, zawsze na wysokich obcasach. Loren-Maltese znana była z szałowych fryzur, długich, sztucznych rzęs i głębokiego pisze, że to właśnie połączenie seksownego wyglądu i silnego charakteru decydowało o sukcesach kryminalnych wielu kobiet mafii. Umiejętnie wykorzystywały stereotypy o słabszej płci i uderzały wówczas, kiedy przeciwnicy najmniej się tego spodziewali. Kobiety te zdają sobie doskonale sprawę z siły seksapilu. Niedawno aresztowana jedna z szefowych mafii w Neapolu Erminia "Niebieskooka" Giuliano w czasie zatrzymania uparła się, by policjanci pozwolili jej zrobić makijaż i fryzurę, nim zostanie wyprowadzona do policyjnego samochodu przed obiektywami telewizyjnych kamer. Innym, poza urodą, naturalnym kamuflażem dla kobiet mafii jest starszy wiek. Działa tu mechanizm podobny jak w przypadku seksapilu: starsza pani, babcia, wydaje się osobą tak bezbronną, że wiązanie jej z przestępczością kryminalną wydaje się nie do pomyślenia. Jak pisze Longrigg, korzystała z tego sycylijska szefowa mafii Angela Russo, znana pod pseudonimem Babcia Heroina. Jako ponad 70-letnia kobieta dowodziła trzema pokoleniami członków swojej rodziny, którzy na jej zlecenia handlowali narkotykami w Palermo. Ona sama przez całe lata jeździła niezaczepiana przez policję do innych miast włoskich, szmuglując twarde narkotyki. Wpadła dopiero w 1982 roku, kiedy aresztowano kilkoro członków jej rodziny, a najstarszy syn poszedł na współpracę z policją. Kiedy "Babcia Heroina" się o tym dowiedziała, nakrzyczała na niego, nazywając go zdrajcą, i złożyła mrożącą w żyłach groźbę: "Ja ciebie stworzyłam i ja cię mogę zniszczyć."Po odejściu tamtej "Babci Heroiny" pojawiła się nowa, o takim samym przydomku. 81-letnia dziś Maria Serraino wywodzi się z rodziny, która stanowiła jedną z gałęzi słynnej mediolańskiej 'Ndranghety - najbogatszej i najbardziej wpływowej włoskiej mafii, która pozostaje nieco w medialnym cieniu mafii sycylijskiej. Jak pisał "The Sunday Times", roczny obrót 'Ndranghety sięga 34 mld Merico, prawnuczka Serraino, do dziś czuje niezwykłą więź z 81-letnią obecnie mafioską. - Karmiła mnie piersią. W chwili, gdy się urodziłam, karmiła też moją ciotkę. Ale przygarnęła i mnie. Nigdy jej tego nie zapomnę - mówiła Merico w lutym w wywiadzie dla "Sunday Timesa". Marisa Merico przyszła na świat w mediolańskim mieszkaniu na tym samym kuchennym stole, na którym 18-letnia wówczas babka rodziła jej ojca Emilio di Giovine. Potem Maria Serraino urodziła jeszcze 11 dzieci. Marisa w wieku 22 lat odziedziczyła ster rodzinnego interesu tuż po tym, gdy jej ojca osadzono w więzieniu. - Do mafii nie możesz wstąpić. W mafii musisz się urodzić - gdy miała kilkanaście lat, zauroczyły ją szybkie samochody i płynąca nieprzerwanym strumieniem kasa. Swoje dodały narkotyki i dostęp do broni. Oraz mężczyźni. Zakochała się w Bruno Merico - jednym z płatnych zabójców pracujących dla ojca. Wzięli swoim idolem uczyniła babkę. To ona rozdawała karty, choć nigdy nie opuszczała kuchni. Przygotowując sos do spaghetti, wydawała polecenia, jak szmuglować heroinę z nazwy, jakie nadawała narkotykom, miały domowy wydźwięk - "makaron" - heroina, "ubranka" - haszysz i wieku 17 lat Merico mimo sprzeciwu matki wróciła na stałe do Mediolanu. Zaczęła nowicjat w rodzinnej "firmie". Szybko awansowała. Potrafiła zachować zimną krew w trakcie nalotów policyjnych. Przeprowadzała coraz poważniejsze operacje. Potrafiła przemycić do Sewilli pół miliona funtów jako wynagrodzenie dla miejscowych dziennikarce "The Sunday Timesa", że słyszała, jak ojciec w kuchni z "Babcią Heroiną" ustalają, kogo należy zabić, ale zapewnia, że sama nigdy nie brała udziału w Longrigg kobietom mafii działalność ułatwiał często to, że śledczy niemal natychmiast wykluczali je z grona podejrzanych właśnie wskutek stereotypów. Dzięki temu - jak pisze autorka - żony mafiosów mogły przemieszczać się swobodnie, aranżując spotkania i dokonując masakr, zanim jakikolwiek oficer śledczy zdecydował się zadać im jakieś pytania. W 1983 roku włoski sędzia orzekł, że kobiety nie mogą być winne procederu prania brudnych pieniędzy, gdyż nie są wystarczająco inteligentne, by uczestniczyć w "trudnym świecie biznesu".Dorota Kowalska, Wojciech Rogacin
Jak bossowie mafii podchodzą do produktu, rynku i konkurencji; Czemu niektórzy potrafią stworzyć potężny i zyskowny biznes, a inni co miesiąc martwią się, czy starczy im na wypłaty; Czego potrzebują klienci Twojej organizacji; Na jaką politykę personalną postawisz, będąc bossem; Jak rozumiesz słowo "mafia"?
... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 899 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 6843 --- If you are a feyenoord fan, surrender or you die -- AJAX AMSTERDAM NA ZAWSZE --- ------ Założyciel mafii Strong Man i zastęca szefa mafii ------ [][]----[][] STRONG MAN [][]----[][] ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 899 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 6843 --- If you are a feyenoord fan, surrender or you die -- AJAX AMSTERDAM NA ZAWSZE --- ------ Założyciel mafii Strong Man i zastęca szefa mafii ------ [][]----[][] STRONG MAN [][]----[][] ... Początkujący Szacuny 8 Napisanych postów 587 Wiek 44 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 3343 Moge wstąpić do tej MAFII. Tylko jako członek szeregowy, bo w mafii bos siedzi 15lat a żołnierze 5. Hi hi hi. To był żart! Ale wstępuje. Pozdrawiam. ... Ekspert Szacuny 11036 Napisanych postów 50701 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 Też chcem być w tej mafii-dopiero niedawno siedze w tym dziale ale myśle że mnie też przyjmiecie ...::::musze być jak największy w jak to się da najkrótszym możliwym czasie::::... ... Początkujący Szacuny 3 Napisanych postów 410 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7547 no PANOWIE nie tak latwo wejsc w szeregi MAFII STRONG MAN,to sama elita!!! musicie sie wykazac czyms,przejsc chcrzest bojowy, od tak nie zostaniecie przyjeci!!!moze macie jakies pomysly co moglibyscie robic w maffi,w czym bylibyscie przydatni!!!proponuje aby pytania kwalifikacyjne wstepne do MAFII wymyslila ZONAMEFA co TY na to??!! A WIEC ODYN Z WAMI CHLOPAKI!!! DORADZCA SZEFOSTWA MAFII STRONG MAN!!! "STRZEZCIE SIE MILCZACYCH PSOW, KTORZY KREW Z ZIEMI WASZEJ WYPIJAJA..." jak boli to rosnie ... Ekspert Szacuny 11036 Napisanych postów 50701 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 Hej kandydaci do mafii. Przeczytajcie sobie czwartego posta od dołu na stronie 11. Są tam warunki wstąpienia do mafii:) Powodzenia to be, k****, or not to be? ... Początkujący Szacuny 10 Napisanych postów 1719 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 13059 Pytania bedzie zadawal FIDEL C. Pozdrawiam metrowiec ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 413 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4239 cholender ja mam zadawac pytania??? ja mam kiepski mozg.. radzila bym zatrudnic meftema... tyle ze on ma dosc duzo pracy.. wçiec jak zwykle wypaddlo na fidela fidel powodzenia!! Czlonkini Mafii Strong Man przeprasham ... czy tu bija????? <=== ja na stronach 1 i 3 maz na stronach 11 i 12 .. pozdro ... Ekspert Szacuny 11036 Napisanych postów 50701 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 heheh zobaczycie jak zostane sławnym strongmanem to będziecie prosić żebym był w mafii ---- żart ...::::musze być jak największy w jak to się da najkrótszym możliwym czasie::::... ... Ekspert Szacuny 11036 Napisanych postów 50701 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 Lukaszek, spróbuj więc odpowiedzieć na pytania, z którymi nie poradził sobie Rambo. Znajdziesz je w tym temacie strona 15, 11 post od góry. Pozdrawiam Fidel C Może jakaś ładna kobieta chce wstąpić do mafii? Wtedy specjalnie dla niej opracuję jakąś fajną metodę zaliczenia mojego testu:) Metrowiec powodzenia w Kwidzynie to be, k****, or not to be?zwolennik czarnej mafii. ramiona mafii. potocznie przywódca mafii. dyskrecja zawodowa w mafii. zmowa milczenia w mafii. zmowa milczenia mafii. dyskrecja mafii włoskiej. zwierzchnik czarnej mafii. wyspa, kolebka mafii. Ile trzeba mieć lat, żeby zostać myśliwym?Krok 1: Wniosek o przyjęcie na stażKrok 2: Odbycie stażuKrok 3: Szkolenie i egzamin dla kandydatów na członków PZŁKrok 4: Przyjęcie do PZŁ Myśliwy to postać, która wywołuje wiele emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że zostanie łowcą wcale nie jest takie proste. Co trzeba zrobić, żeby zostać myśliwym? Ile trzeba mieć lat? Ile trwa staż? Kto jest zwolniony z odbywania stażu? Na czym polega egzamin na myśliwego? Ile punktów należy uzyskać, żeby go zdać? Co zrobić, kiedy już zdałeś egzamin? Ile kosztuje wpisowe do PZŁ? Na wszystkie te pytania odpowiemy w dzisiejszym artykule, zapraszamy do lektury! Chociaż myśliwy to postać, która wywołuje i będzie wywoływać całe mnóstwo kontrowersji, to rokrocznie spora ilość osób decyduje się rozpocząć drogę, która skieruje ich ku temu właśnie zajęciu. Co czeka na takiej drodze? Ile trzeba mieć lat, żeby zostać myśliwym? Żeby rozpocząć staż, który otworzy drogę do tego, żeby zostać myśliwym konieczne jest ukończenie 18 lat. Co dalej? Krok 1: Wniosek o przyjęcie na staż Wniosek o przyjęcie na staż można złożyć w dwóch miejscach: w pobliskim kole łowieckim, a jeżeli, z jakiegoś powodu, nie ma takiej możliwości, to bezpośrednio w zarządzie Polskiego Związku Łowieckiego, właściwym dla miejsca zamieszkania. W drugim przypadku zarząd PZŁ ma obowiązek wskazania koła łowieckiego lub OHZ (Ośrodka Hodowli Zwierzyny), w którym będzie się odbywał staż. Dobrze jest się zorientować w temacie, zanim złoży się dokumenty, ponieważ istnieje lista osób, które, zgodnie z prawem, mogą zostać zwolnione z odbywania stażu, są to: osoby, które posiadają średnie lub wyższe wykształcenie leśne, osoby, które posiadają inne wykształcenie o specjalności łowieckiej, strażnicy łowieccy, którzy pełnili funkcję przez minimum dwa lata, osoby, które utraciły członkostwo w PZŁ, obywatele Polski oraz cudzoziemcy, którzy przebywają z zamiarem stałego pobytu za granicą, o ile posiadają aktualne uprawnienia do wykonywania polowania na terenie innego państwa. Krok 2: Odbycie stażu Staż kandydacki trwa 12 miesięcy (może zostać przedłużony) i rozpoczyna się od momentu przyjęcia danej osoby przez zarząd koła łowieckiego i rejestracji kandydata. Następnie w zarządzie okręgowym PZŁ należy odebrać dziennik stażysty, w którym będzie dokumentowany przebieg stażu. Zarząd koła łowieckiego jest zobowiązany do wyznaczenia opiekuna stażu (a więc starszego i doświadczonego myśliwego), który ma zapewnić odpowiednią pomoc merytoryczną kandydatowi. W czasie trwania stażu należy brać udział w życiu koła łowieckiego, do którego zostało się przypisanym, a więc w czynnościach związanych z gospodarką łowiecką, w nagankach, strzelaniach, szkoleniach i innych. Krok 3: Szkolenie i egzamin dla kandydatów na członków PZŁ Po odbyciu stażu należy wziąć udział w cyklu szkoleń uzupełniających wiedzę na temat łowiectwa dla osób, które są chętne, aby wstąpić do Polskiego Związku Łowieckiego. Mogą w nich brać udział osoby, które wciąż odbywają staż, jednak do egzaminu, który jest zwieńczeniem szkoleń, można podejść dopiero po ukończeniu nauki. Sam egzamin składa się z trzech części: Pisemnej – 100 pytań testowych, z czego 30 dotyczy bezpieczeństwa w czasie polowania. Należy uzyskać minimum 80% poprawnych odpowiedzi, aby zaliczyć tę część. Ustnej – zdający losuje zestaw 3 pytań, komisja przyznaje od 1 do 5 punktów za odpowiedź, aby zdać należy uzyskać minimum 9 punktów. Egzaminu strzeleckiego – odbywa się na strzelnicy, ocenie podlegają praktyczne umiejętności strzeleckie i wiedza z zakresu bezpieczeństwa i skuteczności posługiwania się bronią. Aby zdać, oprócz wiedzy na temat rzeczonego bezpieczeństwa należy uzyskać: 4/10 trafień z broni śrutowej, ze stanowiska środkowego, podanych na wprost osi myśliwskiej; 4/10 przebiegów makiety zająca. Z broni myśliwskiej o lufach gwintowanych minimum 3/5 trafień w granicach pól oznaczonych numerami 7 – 10 do stojącej makiety rogacza, z odległości 100 m, z pozycji stojącej z możliwością użycia podpórki. Jeżeli egzamin nie zostanie zaliczony w pierwszym terminie, uczestnikowi przysługuje szansa do 2 poprawek. Krok 4: Przyjęcie do PZŁ Po zaliczonym egzaminie należy złożyć odpowiednią deklarację w PZŁ oraz zapłacić wpisowe (wysokość składki na lata 2015-2019 to 960 złotych), a zarząd wystawia zaświadczenie o zdanym egzaminie, które jest podstawą do ubiegania się o pozwolenie na posiadanie broni myśliwskiej (w Wydziale Postępowań Administracyjnych Komendy Głównej Policji) , a także legitymację myśliwską. Jeżeli chcemy zapisać się do koła łowieckiego, wiąże się z tym kolejna opłata, najczęściej jest to około 500 złotych. W tym momencie można się uważać za pełnoprawnego myśliwego. To jednak nie koniec starań, bo przecież trzeba dbać o rzetelne i staranne wykonywanie zadań, za które odpowiedzialni są myśliwi (zobacz tutaj) oraz przestrzegania zasad etyki łowieckiej. Mamy nadzieję, że ten artykuł pomoże osobom, które dopiero wkraczają na ścieżkę związaną z łowiectwem. A Ty, jak zaczynałaś / zaczynałeś swoją przygodę z myślistwem? Darz Bór! About Latest Posts Związany z projektem SpyOptic od 2 lat, administrator sklepu internetowego i tester sprzętu noktowizyjnego; miłośnik podróży do krain nierozwiniętych turystycznie, bloger i aktywny uczestnik życia społeczno-politycznego; człowiek interesu na miarę XXI wieku Jak trafiłeś do Legii Cudzoziemskiej? W Polsce odbywałem zwykłą służbę wojskową. Zależało mi na tym, by wyjeżdżać na misje, dlatego chciałem wstąpić do jednostki specjalnej. Brian i Charlie postanawiają zakończyć gangsterską karierę, ale żeby zapewnić sobie dostatnią emeryturę kradną sporą gotówkę chińskiej mafii. Żeby ocalić życie, złodziejom nie pozostaje nic innego, jak wstąpić do żeńskiego zakonu, a tam w przebraniu pobożnych zakonnic wcielić się w siostry: Eufemię i Inviolatę... Reżyseria Jonathan Lynn Scenariusz Aktorzy Eric Idle, Robbie Coltrane, Camille Coduri 3 osoby lubią 0 osób chce obejrzeć. obejrzy Brian i Charlie postanawiają zakończyć gangsterską karierę, ale żeby zapewnić sobie dostatnią emeryturę kradną sporą gotówkę chińskiej mafii. Żeby ocalić życie, złodziejom nie pozostaje nic innego, jak wstąpić do żeńskiego zakonu, a tam w przebraniu pobożnych zakonnic wcielić się w siostry: Eufemię i Inviolatę... Anonimowy Gatunek Komedia, Kryminał Słowa kluczowe ucieczka, miłość, ksiądz, gangster zobacz więcej Premiera 1990-03-16 (świat) Kraj produkcji Wielka Brytania Czas trwania 89 minut Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Nie mamy jeszcze recenzji użytkowników do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie. Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu: W akcjach, ćwiczeniach oraz zawodach biorą udział zarówno młodzież jak i dorośli. Popularność jednostek ochotników doprowadziła do specjalnej ustawy w 2021 roku, która przewiduje dla nich dodatek emerytalny. W jednostkach ochotniczych (tak samo jak w państwowych) mamy do czynienia ze stopniami mianowania. JAK WSTĄPIĆ DO OSP?